Sama ;)

Hejka ;)
Dzisiaj zostałam sama w domu. ;p  I z tego powodu się bardzo cieszę, bo nareszcie mogę porobić to, na co mam ochotę. ;p
Ale przez kilka dni mnie tu nie było, więc może w skrócie opiszę ten tydzień.
Poniedziałek:
W zasadzie nic ciekawego się nie działo..
Religia- film "Pasja"... ;/
Fizyka- poszła gładko, co nie zdarza się często.. ;)
Wf- gra w palanta (Ala wymiata) ;D
j.niemiecki- szkoda słów.. MONTE! ;d
matma- coś czego nie rozumiem ;p
j.angielski- sprawdzian (troszkę dziwny, aczkolwiek znośny)
chemia- mały wypadek przy pracy.. ;p Kwas na dzienniku! ;D
j.polski- nudy!!! ;/
Wtorek:
Tu również same nudy, w ogóle cały tydzień jakiś taki dziwny..
Fakultety- I znów gra w palanta. (Jakub i jego teksty) ;D
J. angielski- nudy..
Plastyka- moja praca spodobała się pani (SZOK!)
Informa- jakieś nudne zadanie. ;/
J.polski- lepiej niż w poniedziałek ; )
Środa:
Biologia- nic ciekawego, za tydzień SPRAWDZIAN! ;/
Historia- nudy, ale dowiedziałam się że na 3 lekcji mamy WOS i sprawdzian, do którego się wcale nie przygotowałam! 
WOS- Wymyślałam na poczekaniu.. ;/
Plastyka- jakieś wycinanki.. ;p
Później niespodzianka od "zająca" ;p
Matma- nawet rozumiałam o co chodzi! :D
Potem obiad, teksty Konrada (bezcenne) ^^ i wyjazd do lekarza.. Dobre wieści! ;D Nareszcie, zły los się ode mnie odwrócił!! ;D
A dzisiaj, jak już wspomniałam, sama w domu, tosty na śniadanko, herbatka, komputer, i nic więcej do szczęścia mi nie potrzeba ;*
A jutro może do Martynn i do Moli;* Szykujcie się! ;D

A na zdjęciach: na pierwszym- Martyna(z naszego pierwszego wiosennego spaceru do Placka), na drugim -Ja(z wypadu do Poznania) ^^

Oliwia