Praca i przyjemności

Piszę tu do was trochę na szybko, chodź mam masę zdjęć ;o
Jestem poganiana do sprzątania, a jakby tego było mało na godz. 17 idę do pracy, nie skaczę z tego powodu do sufitu, wręcz przeciwnie jestem ZŁA!
Nie mam ani ochoty, ani chęci, by tam iść i zapieprzać...
No, ale nic nie zrobię, a narzekaniem pogorszę sprawę
Kończę z gadaniem o nieprzyjemnościach i zaczynam o tych miłych sprawach.
Strasznie się cieszę, że mogłam pojechać do Oliwii i spędzić z nią cały dzień!
Było jak zawsze dużo śmiechu jak i dużo gadania
Popołudnie spędziłyśmy w "pracy", a wieczorem poszłyśmy do Sławy na plażę
właśnie tam wybieram się na caaały tydzień :)
Jestem zaskoczona natłokiem ludzi ;oo
Jest tam na prawdę masa osób w moim wieku jak i o wiele starszych.
Spacerują, kąpią się, wypoczywają, spożywają niezdrowe żarcie :D
JEST NIESAMOWICIE! <3

Niestety po tym wszystkim trzeba wrócić do rzeczywistości, która sama w sobie nie jest taka kolorowa ;/
Ale jeszcze tydz. i wyjazdy, spotkania
Mam nadzieję, że to wszystko wypali, bo jeżeli nie to szlak mnie trafi !!

Trafiłyśmy na śliczny zachód słońca !
Jeżeli macie możliwość to zaapraszam w te strony, bo jest warto
Teraz uciekam, bo zaraz wychodzę ;/
DO NASTĘPNEGO! xo