Plany...oby wypaliły!

Hej ludzie :) 
Z tej strony Oliwia, sorki że tak dawno nie pisałam ale albo nie miałam na to ochoty, albo nie było czasu, albo brakowało zdjęć...
Ale już jestem i piszę. :)
No więc tak, wakacje mijają z zawrotną prędkością, nie mam pojęcia kiedy ten cały "długi" miesiąc minął! O.o 
W lipcu byłam na wakacjach w Karpaczu, o czym już pisałam w moim poprzednim poście, było parę wypadów nad jeziorko, a reszta tego czasu zleciała mi na pracy. Szczerze to przez tą pracę popełniłam jeden z największych błędów w moim dotychczasowym życiu i ogromnie tego żałuję, ale poza tym ludzie są bardzo mili i tylko czasem zdarzy się jakiś wybredny klient czy klientka. ;)
Resztę pozostawiam dla siebie.
Macie tu parę zdjęć z tego co udało mi się kiedyś tam zrobić w ciągu tego miesiąca.

Moje plany na sierpień? No więc:
1.Spotkanie klasowe (cykam sę trochę)
2.Od wtorku do soboty praca, ale ale..już nie sama, tylko z Martyną, a po pracy wyruszamy podbijać Sławę swoim talentem!! ;D hihihihi
3.W noc spadających gwiazd spanie pod namiotami z ekipą <3
4. 16 i 17 sierpnia Poznań, spotkanie z Jasiem i zakupy!! Hajs się zgadza, więc będzie grubo.
5. Spotkanie z pewną dziewczyną którą poznałam przez Internet.
6. No i oczywiście już bardziej spontanicznie wypady do kogoś lub z kimś. ;)
A jakie wy macie plany na ten ostatni miesiąc wolności??