środa, 17 lipca 2013

Hotel Gołębiewski - Karpacz

Tak więc 1/4 wakacji już minęła.. 2 dni temu wróciłam z Karpacza, jak można wywnioskować już z tytułu. :) Mój tata jest po prostu niesamowity. Nie miał zamiaru nam powiedzieć dokąd jedziemy i wytrwał w tym postanowieniu, także nie za bardzo było wiadomo co spakować. ;p Ale ja przeczuwałam że zabierze nas właśnie tam bo już kiedyś coś o tym wspominał. Krótko mówiąc wyjazdem jestem zadowolona w stu procentach, przez 5 dni żyłam w luksusach o jakich mi się nie śniło. :D Mam nadzieję że zdjęcia trochę oddadzą mój nastrój, a ja lecę się spakować i przygotować psychicznie na pracę. ;p Do usłyszenia! ;)













































Wiem że zdjęć jest dosyć sporo, ale ciężko było mi wybrać mniej. ;p 
A wy jak spędzacie wakacje?

4 komentarze :

  1. AWGH! Nie wierzę że byłaś w Hotelu Gołębiewskim! Byłam w jednym w Mikołajkach na Mazurach! Było cudownie ale ja, jak to ja się zgubiłam!
    pozdrawiam xD
    ♡ » http://henrykstylowy.blogspot.com « ♡

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Mikołajkach też byłam jak miałam 9 czy 10 lat i też się prawie zgubiłam. ;d haha ale nie ma co się dziwić, hotel jest ogromny!

      Usuń
  2. super zdjęcia :) ja właśnie wybieram się na działkę, potem czeka na mnie wrocław, wiedeń, bratysława, mazury i gdańsk, więc bardzo aktywnie :D

    rousse-inspirations.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń