Wiosna ;)

Witam , witam ; *

Od pierwszych słów już muszę zacząć przepraszać, za to, iż nie pisałam postów od jakiś 4 dni ;/ Komputer padł, także nie było za ciekawie...
Ale wródźmy do tego co było, jest i będzie ;)
A więc nie wiem czy chcecie czytać o tym co było w sobotę, może to trochę streszczę co nie będzie takie łatwe ; D
A więc spanie u Oliwi , to jest coś ; *
Niedziela, Kościół, obiad, kościół, dom no i KOMPUTER GRR !!!
Poniedziałek
Do szkoły na godzinę 8:00, pierwsza lekcja matematyka, nie było źle, ponieważ przerabialiśmy dział, we wtorek sprawdzian.
Geografia: wielka rozpierducha, jedziemy na wycieczkę , ale najlepsze jest to, że jeszcze nie wiemy gdzie ;D Kocham takie SPONTANY :D
Fizyka: Pan 'poświęcił' się i oddał nam sprawdziany, tak naprawdę, myślałam że to wszystko wyjdzie o wiele, wiele gorzej, ale w rzeczywistości nie było tak źle, ogólnie trochę niezaliczonych, ale wiele osób poradziło sobie Świetnie, jestem dumna z naszej klasy ;*
Religia: Co tu dużo mówić, kocham religię , naszą Panią ♥
Ogólnie pisaliśmy sprawdzian, Marta, Ja, Borys, Ziemowit, jestem waszą fanką chłopaki :*
W-F: przygotowanie na Dzień Wiosny, bieganie, tory przeszkód, piłki, skakanki itp.
Polski: Kartkówka. OJ, OJ !!
Plastyka: Omawianie architektury, AJĆ :)
Niemiecki: Sprawdzian, kurczę , czy tylko ja zauważyłam , ale w tej notce jest za dużo słów, typu_ nauka, sprawdziany, kartkówki...
Ogólnie mówiąc , poniedziałek, był nudny i męczący, jak zawsze.
Wtorek 
Od rana byłam wściekła, ogólnie poszłabym do szkoły na godz. 9:50, ale, że miałyśmy próbę z dziewczynami już od 8:00 ;/
Śpiewanie, śpiewanie, kocham, ale żeby nas tak wcześnie z łóżka wyciągać PRZESADA... 
Po męczącej próbie, historia, rozmowa z E. o nodze, przykro ;/
Polski: nudy, ogólnie rozmowa z Pulcią, E. i Jakubem ;D
Matematyka: I właśnie pierwszy raz w życiu, ten przedmiot wzruszył we mnie coś... Pani odwołała spr. ciul z tym, że uczyłam się na niego, ważne, że go nie ma !! Juu ;p
Angielski: Nic ciekawego, pani zadała, zadanie dodatkowe, zrobić je czy nie hm ?
Nie ma to jak kończyć o 14:00 :D
Po szkolę, na telewizor, i tak nie miała co ze sobą zrobić, więc nic innego mi nie zostaje ;D
O 16:30 do Klaudii na imieniny, było zajebiście ;* Kocham zdjęcia nocą , stanie na poboczu, a wszyscy ludzie patrzą się na nas jak na jakieś idiotki, a może w sumie nie było normalne chodzenie po łące, o tak późnej porze, ale... ; >

Środa

WIOSNA !!!!!

Nie ma to jak wstanie o godz. 7:10, żeby jeszcze z taką chęcią iść do szkoły, kocham takie dni.
Najpierw na Halę i tak zawody, do których się tak ciężko nastawialiśmy, potem mecz pomiędzy uczniami, a nauczycielami, oczywiście wygrali NASI ;)
Nasza klasa za kiboli, byli jeszcze EMO, Hipisi, Rastafarianie, Punki, nie powiem, nie powiem był ubaw !
Po rozgrywkach, pokazy naszych wspaniałych przebrań, mały skecz i piosenka...
W domu byłam o 12:00, kurczę , chcę powtórkę ;)
Tymczasowo
Wróciłam od Ady, piszę z Olcią, muzyka, facebook, KAWA ♥
Dzień jak co dzień ;)
W głośnikach Mika "Love Today"
Zdjęcia najprawdopodobniej pomieszane, ale raczej odgadniecie, gdzie jest grupka świetnych imprezowiczek, a gdzie są KIBOLE nie?

Przepraszam, że teraz, ale na zdjęciach u Klaudii, przebrałyśmy się tak dla Lansuuu ;d
Bez komentarza, proszę ;D
JAKOŚĆ ;/