Dzisiaj nareszcie piątek! Ten dzień był dosyć ciężki.
Musiałam iść na 8.00 z Digi do Marty, żeby zrobić głupie zadanie z informatyki.. I oczywiście Marta wylała mi sok na spodnie.. Myślałam że ją zabiję.. ;P
Potem pierwsza lekcja i sprawdzian z historii... ;/ Ale nie było najgorzej :)
Następnie polski - kartkówka.. Jakoś poszło..

Biologia - niezapowiedziana kartkówka... ;/ Z której na pewno nie będzie zbyt dobrej oceny ; /
Geografia - kartkówka! Chyba starczy jak na jeden dzień!
Przerwa - uwzględniłam ją ponieważ bardzo mnie zaskoczyło "wyznanie" pewnej osoby... (szok) ;p
I..religia - jak zwykle nudy.. ;p
A teraz spędzam czas przed kompem i "Plotkara". :)
ME GUSTA słodycze :*
Do jutra :)
Oliwia
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz